Paulina

Jestem mamą 5 – miesięcznej Marysi, absorbującej osóbki ;). Inspiruje mnie każdego dnia i daje paliwo do działania. A poza nią, skończyłam filologię polską i pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną. Pan Adam Mickiewicz był wtedy u mnie na tapecie i miał być długo, długo. Nawet rozpoczęłam doktorat, ale życie napisało taki scenariusz, że obecnie kurzy się głęboko w szufladzie. Kto wie, może kiedyś?
Ponad dekadę przepracowałam w oświacie, na wszelkich poziomach kształcenia.
Udzielałam się także jako sprzedawca w sklepie z obuwiem, w sklepie zoologicznym jako akwarystka (bo akwarystyka to mój konik), a także jako fakturzystka, sekretarka, kelnerka w Anglii, niania, a nawet pracownik ARiMR-u 😉
Postanowiłam nie powracać do zawodu i spróbować swych sił jako freelancer w dziedzinie redakcji, korekty, copywritingu, tworzenia tekstów seo a nawet pisania bajek dla dzieci (i popełniłam ich parę). Działam tak już ponad rok.
Lekko mi się pisze i obserwacja tego, co się wokół nas dzieje skrzętnie jest przeze mnie wykorzystywana do tworzenia swoich uwag i wylewania tego na papier (także ten elektroniczny). Jak mi to wychodzi? Mam nadzieję, że co nieco wniosę do życia niejednego śmiertelnika i zostawię swoimi słowami w nim swój ślad. Sami się przekonacie.
Jestem miłośnikiem  (oprócz tego, co wspomniałam wyżej) ornitologii, w tym fotografii ornitologicznej, kina np. J. J. Kolskiego, P. Almodovara i wielu, wielu innych.