Podatnicy VAT rozliczający się kwartalnie oraz płacący sobie zaliczki mogą nie skorzystać ze wsparcia antykryzysowego.
Ujawniają się kolejne luki w mechanizmie wsparcia przedsiębiorców w czasie kryzysu wywołanego koronawirusem. Prawdopodobnie wskutek niedopatrzenia urzędników projektujących przepisy tarcz antykryzysowych nie pomyślał o przedsiębiorcach rozliczających się między sobą i z fiskusem inaczej niż w najprostszy sposób.
Jak zauważa Business Centre Club i Krajowa Izba Doradców Podatkowych w liście do wicepremier Jadwigi Emilewicz, pomoc może ominąć podatników VAT rozliczających się kwartalnie oraz przedsiębiorców, którzy płacą sobie zaliczki przed dostawą towaru czy usługi.
Ustawa gwarantująca subwencje z Polskiego Funduszu Rozwoju (tzw. tarcza 2.0, opublikowana w DzU z 2020 r., poz. 6950) przewiduje, że mogą je otrzymać firmy, których m.in. obroty spadły w związku z epidemią po 1 lutego 2020 r. o co najmniej 25 proc. w dowolnym miesiącu. Do porównania używa się tu wyników z poprzedniego miesiąca lub analogicznego okresu roku ubiegłego. Dla podatników VAT wyniki te mają być mierzone – według informacji na stronie internetowej Ministerstwa Finansów – według deklaracji VAT, pozytywnie zweryfikowanej przez fiskusa.
Takie kryteria nie byłyby niczym nadzwyczajnym, gdyby nie to, że część przedsiębiorców stosuje kwartalne rozliczenia tego podatku. Składają deklaracje raz na trzy miesiące – według kwartałów roku kalendarzowego. Dlatego kryzys, który ujawnił się w marcu (a zatem i spadek obrotów), może jeszcze nie być widoczny. Ujawni się dopiero w deklaracji za drugi kwartał tego roku, składanej do 25 lipca. Business Centre Club ostrzega w swoim komunikacie, że do tego czasu wiele firm może upaść bez rządowej pomocy.
Kłopot ze wsparciem z PFR mogą mieć też firmy, które od swoich kontrahentów pobierają zaliczki na poczet dostaw towarów czy wykonania usług, często z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Przyjęcie takiej zaliczki powoduje obowiązek wystawienia faktury zaliczkowej i odprowadzenia VAT. W rejestrze tego podatku zaliczka pojawia się zatem w innym momencie niż rzeczywista sprzedaż. Tymczasem datą sprzedaży towarów i usług jest data dostarczenia towaru lub wykonania usługi i według tych dat liczony jest rzeczywisty obrót w przedsiębiorstwie.
Alex
Koordynator projektu Członek BCC