Krzysztof Rudź: „Peru – 13 osób umiera podczas potajemnej imprezy”

Krzysztof Rudź: „Peru – 13 osób umiera podczas potajemnej imprezy”

13 osób umiera podczas potajemnej imprezy w Peru, z powodu uduszenia w nocnym klubie

 

13 osób zmarło w wyniku uduszenia w nocnym klubie w Limie wieczorem 22 sierpnia 2020 r. Całe zajście miało miejsce w sobotnią noc w jednym z klubów. Policja usiłowała aresztować uczestników nielegalnie odbywającej się dyskoteki. Sytuacja wymknęła się z pod kontroli.

Od wielu miesięcy w całym Peru trwa izolacja społeczna i nocna godzina policyjna. Nie wszyscy karnie dostosowują się do przedłużającej się kwarantanny i trwających wciąż zakazów. Duża część społeczeństwa nie widzi sensu funkcjonowania od prawie sześciu miesięcy izolacji społecznej. Niezadowolenie i niesubordynacja spotyka się z twardą i konsekwentną polityką rządu.

Jak oświadczył rzecznik policji, do tragicznych wydarzeń doszło, gdy policja dokonała nalotu na klub nocny, w którym 120 osób uczestniczyło w potajemnej imprezie zorganizowanej za pomocą portali społecznościowych. Zgromadzenia i spotkania takie naruszają obowiązującą zasadę zakazu spotkań grupowych w Peru ze względu na stan zagrożenia zdrowia spowodowany coronavirusem.

Wydarzenia według szefa policji potoczyły się bardzo szybko. Po próbie wylegitymowania uczestników zabawy, część z nich stawiała opór i zaczęła uciekać. Policja użyła gazu paraliżującego. Uczestnicy zabawy wpadli w popłoch i zaczęli uciekać jedynym wejściem. Według relacji policji wąski korytarz i otwierające się do wewnątrz drzwi na jego końcu były przyczyną tragedii. 13 osób zostało uduszonych z powodu paniki i braku możliwości cofnięcia się. Władze w oświadczeniu podały, że zatrzymały po incydencie 23 osoby, z czego ponad połowa miała pozytywny wynik badania PRC na COVID-19.

Relacje świadków i uczestników imprezy mówią o zdecydowanym i bezkompromisowym działaniu sił policyjnych. „Obserwowaliśmy, że policja weszła do środka i rzuciła na nich pojemniki z gazem łzawiącym. Zamknięto wyjście i wygląda na to, że ci ludzie umarli z powodu uduszenia …” – powiedział świadek mieszkający w okolicy dla rozgłośni radia RPP.

Z informacji policji wynika, że ofiarami zajścia jest 12 kobiet i jeden mężczyzna. Minister spraw wewnętrznych Peru, Jorge Montoya poinformował o aresztowaniu dwojga właścicieli klubu nocnego i przekazał, że odpowiednie służby badają, czy władze dzielnicy Los Olivos w Limie, zezwoliła na działalność klubu w tym tragicznym okresie.

avatar user=”Krzysztof R” size=”thumbnail” align=”left” /]

Krzysztof Rudź

Korespondent z Ameryki Południowej

0

Ten post ma jeden komentarz

  1. Avatar
    Bartek

    Witam, ten Krzysztof ciekawie pisze. Może redakcja umie i więcej jego tekstów? Ciekawie pisze, na ciekawe tematy.

    0

Dodaj komentarz