Liczba zakażonych osób w uzdrowisku zatrzymała się na 21. Wszyscy kuracjusze, którzy pozostają w kwarantannie wewnątrz domu zdrojowego – to blisko 300 osób – będą mieli powtórzone badania. Jak informuje rzecznik szpitala w Grudziądzu, do którego zakażeni zostali przewiezieni, ich stan jest dobry.
Zaplanowane są na piątek. Dopiero po tych badaniach będzie można powiedzieć, że ognisko jest wygaszone a ośrodek będzie mógł wrócić do normalnego funkcjonowania.
Co ważne, wśród zakażonych nie ma ani jednego pracownika uzdrowiska. To oznacza, że kuracjusze zakażali się od siebie i do zakażeń dochodziło poza szpitalem uzdrowiskowym. Najprawdopodobniej w lokalach rozrywkowych – sugerują pracownicy szpitala.
Łącznie wymazy do badań pobrano od 286 kuracjuszy i 44 osób z personelu.
Boss