Nie na widok wodospadów – jednego z najpiękniejszych cudów natury na świecie – ale raczej na perspektywę amerykańskich łodzi wycieczkowych z Amerykanami w niebieskich poncho.
„Widzę to wiele, wiele razy dziennie. Wyglądam przez okno i znowu jest ”- powiedział DiMaurizio, wiceprezes i dyrektor generalny głównej kanadyjskiej firmy turystycznej Hornblower Niagara Cruises.
Łodzie jego firmy mogą pomieścić do 700 osób, ale surowe przepisy dotyczące dystansu społecznego w Ontario zezwalają im na przewożenie tylko sześciu pasażerów na raz.
W przeciwieństwie do tego amerykańskie łodzie Maid of the Mist – które normalnie mogą pomieścić około 500 osób – działają z 50% wydajnością.
Ta wyraźna różnica odzwierciedla radykalnie różne podejścia, które Kanada i Stany Zjednoczone przyjęły do walki z pandemią koronawirusa – i ich dramatycznie kontrastujące wyniki
Amerykańska strona wodospadu leży w stanie Nowy Jork , na obszarze o populacji 19,5 miliona, w którym odnotowano 414 000 przypadków Covid-19 i 32 000 zgonów.
Po stronie kanadyjskiej Ontario – z populacją prawie 15 milionów – odnotowało 38 000 przypadków koronawirusa i 2755 zgonów.
Rozbieżność jest konsekwencją wielu czynników, w tym powszechnej opieki zdrowotnej, wczesnych zakazów podróżowania i zasad kwarantanny, noszenia masek i środków dystansu fizycznego.
Maid of the Mist nie odpowiedziała od razu na prośbę o komentarz, ale w artykule opublikowanym na lokalnej stronie internetowej prezes firmy, Christopher M Glynn, powiedział: „Nasz zespół opracował plan redukcji gęstości Maid of the Mist, który jest obszerny w swoim podejściu do bezpieczeństwa. Plan został przedstawiony i zatwierdzony przez państwo ”.
W piątek, gdy Ontario przechodzi etap 3 swojego planu ponownego otwarcia, rejsy Hornblower Niagara Cruises zaczną dopuszczać do 100 pasażerów na pokład każdej podróży – nadal tylko jedną siódmą całkowitej pojemności. DiMaurizio powiedział, że firma będzie potrzebować masek, fizycznej odległości, śledzenia kontaktów i innych środków ostrożności.
Wodospad Niagara przyciąga 12 milionów turystów rocznie, ao tej porze roku zwykle roi się od turystów. Ale DiMaurizio powiedział, że firmy w okolicy porzuciły nadzieję na osiągnięcie zysków i zamiast tego po prostu próbują utrzymać się na lepsze lata.
„Nie ma światła na końcu tunelu… biorąc pod uwagę rentowność w tym roku. To nie jest cel. Celem jest odczuwanie jak najmniejszego bólu ”- powiedział.
Widok łodzi Maid Of the Mist – wypełnionych turystami – każdego dnia przekręca nóż tylko trochę bardziej.
„Naprawdę chcielibyśmy mieć takich [wielu klientów], ale trzeba to zrównoważyć wsparciem prowincji i jej środkami zapewniającymi wszystkim bezpieczeństwo.
„Więc tak, chciałbym tam być. Ale naprawdę się cieszę, że Kanada ma się tak dobrze, jak jest ”