Będzie nowy kwestionariusz.
Zmiany w systemie szczepień. Ma być prościej i szybciej. Rząd deklaruje, że ma temu służyć nowy, krótszy kwestionariusz dla osób kwalifikowanych na szczepienie.
Minister zdrowia zapowiada przyspieszenie systemu szczepień. Ma temu służyć przede wszystkim poszerzenie katalogu specjalistów, którzy będą mogli kierować na szczepienia. Wśród nich mają być farmaceuci, fizjoterapeuci i położne.
Po drugie po konsultacjach z ekspertami opracowano nową ankietę, na podstawie której pacjenci mają być kierowani na szczepienia.
– Upraszczamy ankietę. Podzieliliśmy ją na dwie części. Pierwsza część jest zamknięta. Druga część mówi o pewnych ryzykach, które wymagają pogłębionej konsultacji z lekarzem. Jeśli któraś z odpowiedzi będzie negatywna, to konieczna będzie konsultacja z lekarzem. Znajdą się tam również pytania dotyczące AstraZeneki, czyli pytania o małopłytkowość czy udokumentowane epizody zakrzepicy. Czy takie sytuacje miały miejsce, aby uwrażliwić osoby kwalifikujące – zapowiedział podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Do tej pory każdy pacjent przed otrzymaniem szczepienia musiał przejść kwalifikacyjne badanie lekarskie, żeby wykluczyć przeciwwskazania i zadecydować o podaniu lub odroczeniu szczepienia. Teraz na badania lekarskie pacjenci będą kierowani na podstawie nowoopracowanej ankiety.
Kwestionariusz jest wstępem do kwalifikacji na szczepienie i nie wyklucza badania fizykalnego.