Jeden ze szpitali zdecydował się na wstrzymanie programu szczepień przeciwko koronawirusowi. Część pracowników doświadczyła skutków ubocznych po otrzymaniu szczepionki Pfizera.
Do zdarzenia doszło w szpitalu Condell Medical Center w amerykańskim Libertyville. Szczepienia zostały czasowo wstrzymane. Czterech pracowników doświadczyło skutków ubocznych.
Pojawiło się mrowienie i podwyższone tętno. W jednym przypadku doszło do ciężkiej reakcji alergicznej. Problemy szybko jednak ustąpiły. Pozostali nie wymagali hospitalizacji.
Jak poinformowało „Chicago Sun Times” szczepionkę otrzymało 6 tysięcy osób. Skutki uboczne wystąpiły u zaledwie czterech z nich (0,0007 proc.).
Program szczepień wznowiono po dniu przerwy. W szpitalu dokonano dokładnego przeglądu wewnętrznego.
Po otrzymaniu dawki szczepionki Pfizera mogą wystąpić skutki uboczne. Według zapewnień producenta większość z nich jest łagodna i krótkotrwała. Są to np. podwyższona temperatura ciała, ból mięśni i stawów, zmęczenie, obrzęk w miejscu iniekcji czy nudności.

Alex
Koordynator projektu