„Módl się za nami bezradnymi”

„Módl się za nami bezradnymi”

Dramatyczna relacja lekarza. „Módl się za nami bezradnymi”

Koronawirus. Sytuacja lekarzy i całego personelu medycznego w dobie pandemii staje się dramatyczna. Kolejne świadectwa medyków wskazują na to, że stan ten będzie się jedynie pogarszał. Jeden z nich postanowił podzielić się swoją historią z internautami.

„Właśnie wróciłem do domu po 24 godzinach pracy. Zmęczony, zdenerwowany, wściekły, bezradny” – pisze pan Jacek. Jak wskazuje, praca w służbie medycznej w dobie pandemii wykańcza medyków w dwójnasób – fizycznie i psychicznie.

„Wracam do domu, pies się cieszy. Chwila przerwy. W niedzielę zaczynam pracę o 7.30 i kończę we wtorek o 18” – opisuje lekarz swoją codzienność. Tym, co doskwiera medykom, jest również propaganda mediów publicznych, które, jak twierdzi lekarz, „za głosem ministra Sasina” wylewają na lekarskie środowisko pomyje z powodu rzekomego braku zaangażowania.

Pan Jacek opisuje swój dyżur w przychodni, gdzie kolejni pacjenci trafiają z podejrzeniem zakażenia. W międzyczasie awarii ulega rządowy system gabinet.gov.pl. Później lekarz udaje się do kolejnej przychodni, by następnie pojechać do trzeciej na zastępstwo.

Koronawirus. Poruszające słowa lekarza

 

Pan Jacek opisuje swój dyżur w przychodni, gdzie kolejni pacjenci trafiają z podejrzeniem zakażenia. W międzyczasie awarii ulega rządowy system gabinet.gov.pl. Później lekarz udaje się do kolejnej przychodni, by następnie pojechać do trzeciej na zastępstwo.

„Wracam na chwilę do domu, pies od 7.30 nie był na spacerze. Pewnie gdyby umiał, to spakowałby walizki i się wyprowadził. Nie umie i jest ze mną. Idziemy na bardzo krótki spacer. Myślę sobie, że może to dobrze, że nie mam rodziny, bo by się już rozpadła przez to, że ciągle jestem w pracy” – podsumowuje swoją codzienność.

W ciągu dnia nie był w stanie znaleźć chwili na przerwę, więc jedynym pożywieniem tego dnia staje się zakupiony w pośpiechu rogal. Następnie lekarz znajduje moment na różaniec, który i tak „idzie mu z oporem”, a zamiast „módl się za nami grzesznymi” odmawia „módl się za nami bezradnymi”. Zanim pan Jacek zdążył odmówić tajemnicę, usłyszał dzwonek do drzwi, który sygnalizował wizytę kolejnego pacjenta.

„Błagam, proszę, zakładaj maskę i nie wychodź z domu, jeśli nie musisz. Nie każ mi mówić, patrząc prosto w oczy, że ktoś z twojej rodziny umrze w domu, bo nie ma dla niego miejsca w szpitalu. To ponad moją wytrzymałość” – kończy swój apel.

Koronawirus w Polsce nie ustępuje. Resort zdrowia podaje alarmujące dane

„Mamy 8536 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (1342), śląskiego (974), małopolskiego (934), wielkopolskiego (724), podkarpackiego (721), łódzkiego (584), lubelskiego (580), kujawsko-pomorskiego (523), pomorskiego (427), dolnośląskiego (369), zachodniopomorskiego (317), opolskiego (312), świętokrzyskiego (211), warmińsko-mazurskiego (210), lubuskiego (169) i podlaskiego (139)” – podało w niedzielę rano Ministerstwo Zdrowia.

Dr Andrzej J.Samosiuk

Dr Andrzej J.Samosiuk

Psycholog

+1

Dodaj komentarz