Zaburzenia równowagi, kłopoty z pamięcią, depresja. W Głuchołazach pacjenci po Covid-19 mają kompleksową rehabilitację.
Do Głuchołaz trafiła pani Bożena, u której skutki choroby są mocno odczuwalne pół roku po zakażeniu. Pacjentka po zarażeniu się koronawirusem kilkanaście dni leżała w szpitalu, miała m.in. zapalenie płuc. Nadal mam problemy z oddychaniem, mam duszność wysiłkową, męczę się, kiedy dużo mówię, kaszlę i jestem osłabiona. Ten brak siły mnie niepokoi – mówi pani Bożena, która z rehabilitacją w Głuchołazach wiąże duże nadzieje. Chcę być zdrowa i chcę wrócić do pracy – podkreśla.
Pan Stanisław w czasie choroby cierpiał na bardzo silne bóle głowy. Również teraz odczuwa zmęczenie. Jest kierowcą i chwali rehabilitację neurologiczną. Bierze udział w ćwiczeniach w pracowni wirtualnej rzeczywistości.Według mnie te zajęcia polegają na przywróceniu refleksu i sprawnego myślenia. Ma to coś wspólnego z badaniami psychotechnicznymi – mówi pacjent.
Prof. Szczegielniak przyznaje, że wirtualna rzeczywistość wykorzystywana jest w neurorehabilitacji. Chodzi o usprawnianie związane z zaburzeniami równowagi czy koordynacji. Oprócz tego wirtualna rzeczywistość pomaga także w rehabilitacji osób zmagających z lękiem i z depresją podczas ćwiczeń relaksacyjnych. Wirtualna rzeczywistość u nas, z punktu widzenia tej relaksacji, polega na obrazach, które mają wpływać uspokajająco, a są to po prostu obrazy związane ze spacerami w różnych miejscach. To są np. gry, które można oglądać na ekranie telewizora i uczestniczyć w nich jako awatar. Druga rzecz to są gogle związane z całkowitym odcięciem od świata rzeczywistego i wpasowaniem się w świat wirtualny, trochę różniący się od tego naszego świata – mówi.
Boss
Covid-19-Senior-Ekspert