W Polsce podawanie leków przeciwzakrzepowych chorującym na COVID-19, którzy trafiają do szpitali, stało się już standardem. Ma to zminimalizować ryzyko powikłań.
– Od samego początku stosujemy leczenie przeciwkrzepliwe, przeciwagregacyjne i utrzymujemy je również w okresie klinicznego zdrowienia – tłumaczy prof. Joanna Zajkowska, specjalista chorób zakaźnych.
Czy leki przeciwzakrzepowe powinni dostawać również chorzy o łagodniejszym przebiegu COVID-19, którzy nie wymagają hospitalizacji? Na razie nie ma takich zaleceń.
0