Jak podaje policja, w czwartek na przymusowej kwarantannie przebywało łącznie 88,6 tys. osób, z czego 680 osób naruszyło jej warunki. Wśród izolowanych są samotni, ale też całe rodziny, które nie mają na kim się wesprzeć i poprosić o pomoc w najpilniejszych sprawach.
W czwartek rząd poinformował o zmianie zasad kwarantanny powiązanej z pandemią koronawirusa. Będzie skrócona do 10 dni.
Przykładowo w Rudzie Śląskiej na 800 osób, które aktualnie przebywają na 14-dniowej kwarantannie, co czwarty wymaga pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – informuje Monika Szczepańczyk, rzecznik prasowy MOPS.
Zainteresowani pomocą albo sami zgłaszają się poprzez elektroniczną platformę sanepidu lub w ich imieniu robi to np. policja. Pracownicy socjalni sprawdzają, czy dana osoba jest na liście sanepidu, a następnie kontaktują się z nią i przeprowadzają wywiad środowiskowy.
Jeśli jest potrzeba dostarczenia żywności, a dana osoba kwalifikuje się do udzielenia pomocy – to zgodnie z obowiązującymi instrukcjami wojewodów żywność dostarczają mu żołnierze WOT lub strażacy ochotnicy — tłumaczy Paweł Maczyński, przewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.
Paczki żywnościowe przygotowuje Bank Żywności i są one bardzo różne. Zawierają te produkty, które są aktualnie dostępne w ich magazynie oraz mają wydłużony termin przydatności do spożycia jak: konserwy, makarony, mleko w kartonach oraz paczkowane sery, chleb czy wędlina.
W paczkach nie ma artykułów higienicznych i leków ani tym bardziej alkoholu. Pomoc MOPS-u organicza się jedynie do najbardziej niezbędnych artykułów pozwalających na przetrwanie.
Nie każdy, kto się zgłosi do MOPS, darmową paczkę otrzyma. Bezpłatnie żywność dostarczana jest tylko najuboższym. Obowiązuje kryterium dochodowe: 701 zł na osobę samotnie gospodarującą i 528 zł na osobę w rodzinie.
– Pracownicy socjalni weryfikują sytuację dochodową w trakcie rozmowy telefonicznej i głównie na podstawie ustnego oświadczenia. Jeśli rodzina lub dana osoba przekracza kryterium lub oprócz żywności potrzebuje innych niezbędnych produktów np. higienicznych czy ubrań – ciężar udzielenia pomocy spoczywa już na barkach samorządu – tłumaczy Maczyński.
Na ogół praktyka jest taka, że osoby, które przekroczyły kryterium dochodowe, płacą za żywność lub posiłki samodzielnie. W Krakowie MOPS współpracuje z lokalną gastronomią i jest w stanie dostarczyć do domów również ciepłe posiłki.
Wiele osób przybywających na kwarantannie zamawia produkty żywnościowe oraz posiłki samodzielnie przez telefon lub Internet. Kto zgłasza się po pomoc do MOPS-ów?
Mamy wielu podopiecznych z Ukrainy – usłyszeliśmy w Krakowie i Łodzi.
Zdaniem Michała Wysłockiego, dyrektora Działu Prawa Imigracyjnego w Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, taka sytuacja może wynikać z tego, że zarówno pracodawcy, którzy sprowadzają Ukraińców do Polski, jak również agencje pośrednictwa pracy, nie mają obowiązku prawnego utrzymania tych ludzi w czasie obowiązywania obowiązkowej kwarantanny.